Wywiad z Arturem Lenartowskim

1 March 2011 19:45 w Aktualności, Wywiady

Przed wami wywiad z Arturem Lenartowskim, w którym dowiecie się jak się czuję po kontuzji, a także jak ocenia szanse Rakowa w nadchodzących rozgrywkach. Zapraszamy do lektury.

Wróciłeś po ciężkiej kontuzji jak sie czujesz? Jak Ci sie grało po takiej przerwie?

Czuję się dobrze, najważniejsze, że z kolanem jest wszystko w porządku i bardzo cieszę się, że nic nie przeszkadza mi w przygotowaniach do rundy wiosennej. Co do gry po takiej przerwie? Na pewno pojawia się wielka radość, że znów wybiegam na boisko, ale co do samej gry to początki są trudne. Pierwsze mecze pokazały, że po takim rozbracie z piłką nie jest wcale tak łatwo wrócić do formy sprzed kontuzji. Mimo wszystko z każdym treningiem i meczem uważam, że jest coraz lepiej. Na tę chwilę patrzę optymistycznie w przyszłość i wierzę, że ta najwyższa forma zarówno moja jak i całej drużyny przyjdzie w odpowiednim momencie, czyli już na początku rundy wiosennej.

W przerwie zimowej do Górnika odszedł “Zaki”, nie ukrywajmy, że zdobywanie bramek spadnie również na Twoje barki. Lenartowski jest gotowy do roli lidera?

Lubię  i chcę brać ciężar gry na siebie, ale wszystko wychodzi na boisku podczas meczu. Czasami dni są lepsze lub gorsze, ale na pewno w każdym spotkaniu będę chciał brać odpowiedzialność na siebie. Musimy pamiętać, że najważniejsze jest, aby cała drużyna grała dobrze i równo, a wtedy mecze będzie nam łatwiej wygrywać. Natomiast brak Zakiego w przodzie to duża strata dla całego zespołu. Wiemy, że Mateusz był najlepszym strzelcem Rakowa i całej II ligi. Obecnie jest Łukasz Brondel, który przed kontuzją udowodnił, że także potrafi  zdobywać bramki. Co do mojej osoby życzyłbym sobie, aby ta runda pod względem ilości zdobytych przeze mnie goli była podobna do tej sprzed kontuzji. Jak będzie to czas pokaże.

Za wami szereg meczy kontrolnych jak oceniasz postawę drużyny?

Uważam, że w okresie przygotowawczym w meczach kontrolnych wypadliśmy całkiem nieźle. Na pewno są jeszcze mankamenty w naszej grze, ale będziemy starać się je eliminować. Wszyscy wykazujemy wielką chęć do gry i nie możemy doczekać się już meczów o stawkę.

Na jaki wynik stać zawodników Rakowa w obecnej rundzie?

Ciężko mi przewidzieć jak potoczą się mecze. Na pewno będziemy walczyć i grać o zwycięstwa. Miejmy nadzieje, że z drużynami, które notowane są wyżej od nas w tabeli sprawimy wiele niespodzianek i będziemy się piąć w górę tabeli.

Artur jak wiadomo klub boryka się ciągle ze sporymi problemami finansowymi. Na ile wam zawodnikom przeszkadza ta sytuacja?

Sytuacja finansowa Rakowa jest naprawdę bardzo ciężka. Klub zalega nam z wypłatami już kilka miesięcy co nie ułatwia nam pracy. Jednak nie pozostaje nam nic innego jak ciężko trenować i wierzyć w to, że klub upora się z tymi problemami. Chcemy dobrze grać, aby pokazać w ten sposób, że warto zainwestować w Raków.

Niedawno byłeś gościem na imprezie promocyjnej piwa Racovia, Jak się podobało?

Było naprawdę fajnie. Uważam, że jest to ciekawy pomysł, który powinien być powtarzany co jakiś czas. Byłem pozytywnie zaskoczony, że tak dużo osób zjawiło się na tej promocji. Mam również nadzieje, że fani Rakowa równie licznie pojawią się na meczach przy Limanowskiego i będą nas wspierać.


Dzięki za wywiad, redakcja rakow.com.pl życzy Ci wielu bramek i asyst no i przede wszystkim ominięcia przez kontuzje.

Również dziękuję.