Udany rewanż!
2012-04-1414.04.2012 Raków Częstochowa – MKS Kluczbork
2012-04-16Poniżej podsumowanie tego co się działo w sobotę przy ul. Limanowskiego okiem piłkarzy Rakowa oraz RAKÓW TV czyli zapis konferencji prasowej kamerą CzewaTV.
Rafał Czerwiński: Mecz walki, czerwona kartka ustawiła mecz na samym początku. Kontrolowaliśmy grę i udało nam się strzelić bramkę. Cieszy zwycięstwo, z pewnością były to bardzo ważne trzy oczka.
Bartosz Soczyński: Na pewno to nie był łatwy mecz, mimo iż przeciwnicy dostali czerwoną kartkę i grali w dziesiątkę to jednak stwarzali sytuacje. W przerwie padło trochę ostrych zdań i na szczęście pomogło, gra wyglądała trochę lepiej i udało się wykorzystać Nam jedną z dwóch okazji i co najważniejsze wygraliśmy mecz.
Maciej Gajos: Mecz nie był porywającym widowiskiem, ale na pewno cieszą 3 punkty, które są nam bardzo potrzebne. Większą część spotkania graliśmy w przewadze jednego zawodnika, mimo to przeciwnik w pierwszej połowie stworzył sobie dogodniejsze sytuacje bramkowe i tylko dzięki dobrej postawie Mateusza Kosa nie straciliśmy gola. Na pewno cieszy bramka po stałym fragmencie gry, szczególnie w takim meczu ?walki?, gdzie gra toczyła się w środkowej strefie boiska.
Kamil Witczyk: Dla nas był to bardzo ciężki mecz, sama gra w naszym wykonaniu nie była porywająca, zbytnio nam się nie układała, ale w naszej sytuacji najważniejsze są 3 punkty. Kluczbork był dobrze zorganizowany, grając w dziesiątkę stworzył sobie kilka dobrych sytuacji ale chwała Kosowi że je wybronił.
Jacek Rokosa: Mecz dobrze się dla nas ułożył, czerwona kartka dla zawodnika z Kluczborka ułatwiła nam zadanie. Przeciwnik grał bardzo mądrze i agresywnie, cofnął się na swoją połowę i groźnie kontrował. Choć sytuacji podbramkowych MKS miał więcej, to my zdobyliśmy bramkę i 3 punkty zostały w Częstochowie.