Wszyscy Razem

Od dobrych kilku lat z takim zaciekawieniem i nadziejami nie patrzeliśmy w ligową tabelę na zaledwie 5 kolejek przed końcem rozgrywek. Różnice punktowe są minimalne. Przyjmując, że 7 drużyn bije się jeszcze o awans szanse wychodzą nam pół na pół. Patrząc jednak na wyniki Rakowa na wiosnę i rozkład pozostałych do rozegrania meczów trzeba jasno powiedzieć, że są one jeszcze większe. Piłkarze są zmobilizowani, pokazali to w Legionowie i Stargardzie gdzie powiększali zdobycze punktowe w ostatnich sekundach meczów. Walczą do końca, a to się nam bardzo podoba. Teraz przed nami 2 mecze na własnym stadionie z Limanovią i ze Zniczem Pruszków. Czy to będą łatwe spotkania? Z pewnością NIE!!! Raków jest w nich wprawdzie faworytem, ale nikt tu za darmo punktów nam nie odda. Będzie je trzeba wyszarpać. Wyjazdy ostatnio mieliśmy dalekie i nie wszyscy mogli na nich wspomagać czerwono-niebieskich to też tym bardziej jesteśmy zobowiązani do głośnego dopingu przy Limanowskiego. Na Okocimskim fajnie ruszyły się całe trybuny. I o to chodzi, tak właśnie ma być! W młynie ma być korba cały mecz, a pozostali dołączać w momentach kiedy Raków tego potrzebuje. Te 2 najbliższe mecze to z pewnością jest taki właśnie moment! Piłkarze zaproponowali ciekawe wyzwanie – jak na Limanovii będzie nas 3 tys i więcej to na Znicz w środę bilety będą po złotówce. To wszystko po to, żeby zachęcić Was, a Wy swoich znajomych do przyjścia na stadion. Pomóżmy jak tylko możemy swoim dopingiem, a być może już w sierpniu wrócimy tam gdzie nasze miejsce i spotka nas nagroda w postaci meczu z Arką czy też przykładowo Cracovią. Na koniec kilka słów autorstwa C’92 z innej strony Rakowa, lepiej tego nie da się ująć więc zacytuję: „Limanovia i Znicz to nie są dla nas mecze o punkty. To są dla nas mecze o wszystko, o życie, o marzenia, o przejście do miejsca, które nam się od lat należy. Nie spieprzcie tego.”