"Trenerski dwugłos" : RKS Raków Częstochowa – OKS Stomil Olsztyn

Andrzej Orszulak (trener Stomilu Olsztyn): Przyjechaliśmy do Częstochowy w konkretnym celu – chcieliśmy zdobyć punkty. Niestety taki jest sport, mamy przed sobą jeszcze czternaście kolejek, także dużo pracy przed sobą.

Cokolwiek bym nie powiedział o dzisiejszym meczu, o jego przebiegu to dla nas najważniejsze były punkty. Nie udało się ich zdobyć, zdobył je Raków. My natomiast musimy zmienić swoje oblicze, starać się o więcej jakości, Myślę, że jeżeli to zrobimy, to uda nam się jeszcze zdobyć sporo punktów w tej lidze.

Marek Papszun (trener Rakowa Częstochowa): Bardzo się cieszymy z kolejnego zwycięstwa, zwłaszcza gdy wiemy jak trudno jest zdobyć punkty w tej lidze.

Byliśmy lepsi od rywala w każdym aspekcie i uważam, że zasłużenie wygraliśmy. Nie był to porywający mecz, ale byliśmy bardzo konsekwentni w naszych działaniach i bardzo zdeterminowani. Doskonale wiedzieliśmy, co mamy robić na boisku i to przyniosło należyty efekt w postaci trzech punktów.

Podchodzimy jednak do tego wszystkiego z dużą pokorą, co już udało nam się zrobić i co jeszcze przed nami.

Notował: P. Pindor