Raków Częstochowa – Stomil Olsztyn 1:0 (1:0)
2013-01-30Po losowaniu grup RC 2013!
2013-02-0116 lutego 2013 roku w Hali Polonia wybiegną na parkiet drużyny uczestniczące w kolejnej odsłonie turnieju Racovia Cup. Do tej pory we wszystkich edycjach turnieju, grały drużyny złożone z kibiców Rakowa czynnie biorących udział w życiu kibicowskim czyli regularnie odwiedzających stadion przy Limanowskiego i jeżdżących na wyjazdy za swoją drużyną.
Historia turnieju jest krótka ale bogata. Pierwsza edycja miała miejsce w roku 2010 w Hali Politechnik i przeszła do historii jako najbardziej rozreklamowana wśród częstochowian. Licznie przybyli kibice, ale także zwykli mieszkańcy byli świadkami nie tylko gry na wysokim poziomie, ale także mnóstwa dodatkowych atrakcji. Idąc za ciosem, kolejne edycje także odnosiły sukces, a turniej wpisał się na stałe w ?rozkład jazdy? kibiców Rakowa.
Tak też będzie w tym roku na Hali Polonia. Na widzów będzie czekać kilkanaście spotkań, mecze pokazowe i imprezy dodatkowe. Jak co roku organizujemy zbiórkę odzieży dla Caritasu oraz plastikowych nakrętek wspólnie ze Stowarzyszeniem ?Podaj Dalej?
Ten turniej będzie jednak trochę różnił się od poprzednich a to za sprawą dwóch drużyn. Pierwsza będzie złożona z kibiców Chemika Kędzierzyn, którzy zgodzili się uczestniczyć w turnieju i zapowiadają walkę do samego końca. Natomiast potwierdzony udział drugiej drużyny powoduje, że ranga turnieju rośnie do poziomu międzynarodowego. Otóż w tym roku, w walkę o Puchar Racovia Cup włącza się drużyna złożona z kibiców węgierskiego Videotonu Székesfehérvár. Z dobrze poinformowanego źródła wiemy, że celują w najwyższy stopień podium i pierwszy raz w historii imprezy, może się zdarzyć, że puchar pojedzie za granicę.
W tym roku o puchar walczy 12 drużyn i bukmacherzy mają niezły ból głowy, z uwagi na wyniki które padają w przed turniejowych sparingach. Jak zwykle jednym z faworytów jest drużyna Północy, która może mówić o sporym niedosycie w poprzednich odsłonach turnieju. Nie mniej w tym roku zapowiadają oni wreszcie zdobycie upragnionego pucharu. Nie możemy lekceważyć obrońcy i dwukrotnego triumfatora tych rozgrywek czyli drużynę Dźbowa. Lekko przemeblowana postara się o hat-trika czyli wygranie trzeciego pod rząd turnieju. Oczywiście jak wspomniałem wyżej, apetyt na puchar mają także nasi goście z Węgier.