Prezentacja okiem stowarzyszenia

17 lipca 2011 pewnie na długo pozostanie w pamięci osób, które wybrały jako miejsce spędzenia wolnego czasu Promenadę im. Czesława Niemena. Było warto pojawić się tam z kilku powodów. To na co tak bardzo liczyliśmy udało się. Przez te kilka godzin kiedy Promenada była wręcz opanowana przez czerwono-niebieską brać, pojawił się cały przekrój mieszkańców naszego miasta i okolic.

Budując pozytywny klimat wokół naszego klubu po raz kolejny pokazaliśmy jak rzeczywiście zachowują się kibice Rakowa i że nie ma to nic wspólnego z przyjętymi stereotypami. Więc nikogo nie dziwił widok całych rodzin z dziećmi a i rodzice wydawali się wyjątkowo spokojni o swoje pociechy( a przecież można by się bać takiej hordy kiboli na czele z ich hersztem:) )

Ale do tego starań dołożyło właśnie nasze stowarzyszenie. Zorganizowaliśmy dla najmłodszych kibiców plac zabaw wraz z Animkiem, który to dla dzieciaków był wielką frajdą. Było również stoisko gastronomiczne (min. z naszym piwem Racovia) oraz stoisko z gadżetami.

Południowa Strona Miasta maszerując przez Promenadę głośno oznajmiała kto jest kibicowskim numerem uno w naszym mieście. Można było wyczuć prawdziwą atmosferę święta: zbiórki osiedlowe, przemarsze, śpiewy, cała Promenada jak i jej okolice opanowane przez nas stwarzały świetną atmosferę.

Przed początkiem prezentacji zaczęliśmy zapełniać amfiteatr który po chwili był wypełniony do ostatniego miejsca. Ciężko obiektywnie określić naszą frekwencje ale przyjmujemy wielokrotnie powtarzające się okolice 1,5 tysiąca Wiary.

Na początek prezentacji odbyło się przedstawienie najmłodszych grup piłkarskich w naszym klubie oraz młodych piłkarzy z APN-u. Następnie zostały zaprezentowane stroje na sezon 2011/2012 oraz herb. Prezes Kołaczyk pytając które stroje najbardziej nam się podobają dostał bardzo wymowną odpowiedź „Czerwono-niebieskie to nasze barwy królewskie” i wszystko jasne:). Chwile dla siebie na scenie mieli też przedstawiciele SKWR, którzy podpisali umowę partnerską z RKS RAKÓW CZĘSTOCHOWA S.A.

Ale to na co wszyscy czekali to prezentacja pierwszej drużyny. Ponad 100 stroboskopów oraz blisko 200 rac stworzyło prawdziwą ucztę dla kibicowskiej duszy. Doping który był od początku prezentacji teraz wszedł na zupełnie inny poziom. ” W naszej Częstochowie…” odśpiewane przez wszystkich uczestników prezentacji wraz z całą drużyną niósł się nad naszym miastem jako zwiastun nowych, lepszych czasów w Rakowie. Na koniec jakby komuś nasze pokazy pirotechniczne nie wystarczyły odbył się profesjonalny pokaz fajerwerków przygotowany przez Goldregen. Efekt niesamowity.

Dziękujemy wszystkim którzy pomogli naszemu stowarzyszeniu w organizacji. Dziękujemy wszystkich przybyłym za to ze swoją postawą udowodnili, że to co się aktualnie dzieje na Rakowie wychodzi daleko poza stereotypy którymi niektórzy do dziś się kierują. Dziękujemy wszystkim, bez których ten wieczór nie byłby tak cudowny.

Nasze serca płonęły wraz z racami. I dla takich chwil warto żyć.

Ave Racovia!