Raków zagra w Blachowni na hali
2011-11-23Młodzieżowe granie w Hali Polonia
2011-11-26Po bramkarzach i obronie, przyszła kolej na pomocników. Identycznie jak w przypadku linii defensywnych oceniliśmy zawodników środka pola w szkolnej skali 1-6. Zapraszamy do lektury.
POMOCNICY:
Maciej Gajos: ?Gajowy? zaliczy ł komplet spotkań mistrzowskich, rozegrał 21 meczy. Na boisku przebywał przez 1862 minuty, zarobił dwie żółte kartki, a także strzelił 6 bramek. Gajos był zdecydowanym liderem Rakowa, nieszablonowe zagrania, ładne bramki. Wiele razy robił różnicę. Wiadomo, że dzięki dobrej postawie zwrócił na siebie uwagę klubów z wyższych lig. Nasza ocena dla Gajosa to 5.
Łukasz Kmieć: Środkowy pomocnik w kapeli Jerzego Brzęczka rozegrał 16 spotkań, praktycznie zawsze był zmieniany w drugiej połowie. Dorobił się 7 żółtych kartek. Dwukrotnie trafiał do bramki rywali. ?Kmieciu? nie przekonywał, mówiąc wprost, był słaby. Zespół miał niewiele pożytku z jego gry, choć zdarzały mu się przebłyski, kiedy przypominał sobie, że potrafi ładnie posłać piłkę do partnera. Ogólna ocena Łukasza naszym zdaniem to 2+.
Łukasz Kowalczyk: Kowalczyk ?drugi? zagrał 17 razy na boisku spędził 915 min, strzelił jednego, zwycięskiego gola z Bałtykiem. Został ukarany 8 żółtymi kartkami i trzema czerwonymi! Nasz częstochowski ?łowca nóg? predyspozycje do grania na wysokim poziomie ma i to jest niepodważalne, jednak gorąca głowa młokosa jeszcze nie pracuję na zbyt wysokich obrotach i ze swoich umiejętności robił użytek nie zbyt często. 2+ dla ?Perły?
Krzysztof Napora: Nowo pozyskany Napora, wystąpił w 16 meczach. Od spotkania z ROWem Rybnik na stałe zadomowił się w wyjściowej jedenastce. Przebywał na boisku przez 946 minut w tym czasie zdobył dwa gole oraz był dwukrotnie upominany żółtą kartką. Skrzydłowy Rakowa, grał całkiem poprawnie jego rajdy często powodowały zagrożenie pod bramką rywali. Zawsze ambitnie nie odstawiał nogi, mimo to ogólna postawa przeciętna, bez fajerwerków. 3+
Paweł Nocuń: Kaczor na boisku pojawił się 11 razy, z czego raz od pierwszej minuty, łącznie spędził na boisku 222 minuty, raz oglądał żółtą kartkę. Nocuń był zmiennikiem, aż 10 razy wchodził za pod męczonych partnerów. Dawał pozytywne zmiany, choćby w Rybniku kiedy przedrylował kilku rywali i asystował przy bramce. Za całokształt twórczości ?Kaczor? zarobił od nas 3-.
Sławomir Ogłaza: Sławek zagrał 15 razy, dostał 5 żółtych kartek, łączny czas jaki spędził na boisku to 858 minut. Jerzy Brzęczek ustawiał Ogłaze na pozycji defensywnego pomocnika, zawodnikowi nie można przede wszystkim odmówić ambicji, piłkarsko nieco odstawał od boiskowych rywali. W trakcie sezonu był przesunięty do rezerw, gdzie szukał formy. Za ambitną postawę i walkę o każdy centymetr boiska 3-.
Mateusz Orzechowski: Orzechowski wystąpił 18 razy, dostał dwie żółte kartki, po boisku biegał przez 1205 minut. Od ?Orzecha? oczekiwaliśmy sporo mając w pamięci jego ostatnią przygodę z Rakowem, bardzo udana. Zawiedliśmy się. To nie był ten sam zawodnik, często brakowało mu szybkości, sprawiał wrażenie anemicznego. Bywał mało agresywny, a to dla defensywnego pomocnika jest nie wybaczalne. 2.
Adrian Świerk: ?Świerku? zaliczył 14 występów w tym dwa od pierwszej minuty, strzelił trzy gole, dostał jedną żółtą kartkę. Zawodnik o dużym potencjale, ale mało wykorzystywany, praktycznie zawsze pojawiał się na boisku na końcówki. Jego dyspozycje można scharakteryzować słowem ?chimeryczny?, grał w kratkę. 2+, na zachętę.
Kamil Witczyk: Witczyk wystąpił 12 razy z czego dziewięciokrotnie od pierwszej minuty, dostał 2 kartki obie w kolorze żółtym, bramki nie strzelił. ?Witek? rozpoczął sezon w wyjściowej jedenastce, ale po 11 kolejkach, zaginął w otchłani drużyny rezerw występującej w lidze okręgowej. Ogólnie Kamil chyba się zagubił bo daleko mu do dyspozycji z zeszłego sezonu. 2 dla niego za te rundę.