Ostatnie ligowe starcie w tym roku
2015-11-2729.11.2015 RAKÓW – Nadwiślan Góra
2015-11-30Ostatni jesienny akord przy Limanowskiego zabrzmiał niezwykle okazale. Częstochowianie bezlitośnie obnażyli wszystkie braki gości z Góry pokonując Nadwiślan aż 6:0. Pierwszą ze swoich pięciu bramek w tym meczu Damian Warchoł strzelił już w 5 minucie skutecznie wykańczając akcję bokiem Maliny. Gol na pewno ustawił spotkanie jednak trzeba przyznać, że goście swoje okazje również mieli. Niestety były one głównie efektem indywidualnych błędów naszych obrońców. Szczęście tego dnia było jednak przy świeżo upieczonym tacie Julka, Mateusz Kos bądź udanie interweniował, bądź też goście nie trafiali w światło bramki. Nam za to szło jak z nut. Warchoł show urozmaicony jednym trafieniem Kamińskiego i na tablicy widniał widok jakiego dawno w Częstochowie nie widzieliśmy, a ręce same składały się do oklasków. Warto odnotować również powrót na boisko Vitinho. Brazylijczyk zagrał po raz pierwszy po długiej kontuzji jednak jego półgodzinny występ, można określić jako nieporozumienie. Kilka razy się poślizgnął dwa razy bez sensu sfaulował i musiał opuścić boisko po czerwonej kartce. Nie tego oczekujemy po obcokrajowcach w naszej drużynie, jednak to tylko mały minusik patrząc na całość solidnie grającej drużyny jaką bez wątpienia był dzisiaj Raków.
Raków – Nadwiślan 6:0 (5:0)
1:0 – Warchoł 5′
2:0 – Kamiński 21′
3:0 – Warchoł 32′
4:0 – Warchoł 36′
5:0 – Warchoł 45′
6:0 – Warchoł 85′
Kartki: 63′ – Pląskowski 79′ – Vitinho 87′ – Vitinho (czerwona, za drugą żółtą)
RKS Raków: Kos – Klepczyński, Waszkiewicz, Góra, Cyfert, Malinowski (78′ – Pawlusiński), Figiel, Hoferica, Kamiński (73′ – Piątek), Okińczyc (66′ – Vitinho), Warchoł (85′ – Bronisławski).
Nadwiślan: Loska – Grzesik (25′ – Musiolik), Wójcik, Kaszok, Skrobol, Piwowarczyk, Matysek, Jarosz, Ogrocki (46′ – Pląskowski, 86′ – Widuch), Tront, Kowalczyk (46′ – Bedronka).