O trzy punkty w Bełchatowie

Ledwo wróciliśmy z Ostrowca a tu znowu kolejny wyjazd. Po pucharowej niezbyt miłej porażce, czas wrócić do ligi. W piątkowy wieczór w Bełchatowie łatwo być nie może. GKS do niedawna grał w najwyższym szczeblu rozgrywek i mimo -3 oczek jakie przydzielił im PZPN przed startem sezonu wydaje się że szybko zajmie miejsce w czubie tabeli. Dwie wygrane po 2:0 w pierwszych 2 kolejkach to wynik, który musi budzić respekt. Ale też bez przesady my również mamy swoje atuty, zapowiada się więc bardzo ciekawe spotkanie. W GKS-ie prym wiedzie Patryk Rachwał, gracz z dużym doświadczeniem i nie mniejszymi umiejętnościami. Jest tam też dwóch naszych – Artur Lenartowski i Adrian Klepczyński, którzy w obu pierwszych kolejkach grali w podstawowym składzie. Jesteśmy ciekawi ich gry, Kaki dawno nie widzieliśmy, a wiemy że kiedyś potrafił zakręcić i rozegrać, Klepę zaś pamiętamy dobrze z ostatniego sezonu w którym zagrał tak jak reszta drużyny czyli bardzo, bardzo słabo. Mecz rozpocznie się o godzinie 19, a wsparcie z trybun będą miały obie drużyny. Odpowiednia dla futbolu otoczka zatem będzie. Po pucharowej wpadce chcemy, aby drużyna zmazała plamę, czy tak się stanie zobaczymy. Warto pamiętać, że w końcowym rozrachunku każdy punkt się liczy.

Zbiórka na wyjazd o 16 pod stadionem.

Szale w dłoń i jedziemy! Za Raków!