Nieważny styl. Ważne 3 punkty! Raków ? Lechia 1:0 (0:0)

Po trzech meczach bez zwycięstwa wreszcie udało się zdobyć trzy punkty. Raków pokonał dziś przed własną publicznością Lechię Zielona Góra 1:0. Strzelcem jedynego gola był Artur Lenartowski.

>>> więcej

Pierwsza część meczu do złudzenia przypominała sobotnie spotkanie z Górnikiem Wałbrzych. Z boiska wiało nudą. Akcje częstochowian były anemiczne, a strzały z dystansu mijały bramkę Lechii. Zielonogórzanie bardzo dokładnie pilnowali Artura Lenartowskiego nie pozwalając mu pokazać swoich umiejętności.

Rozpoczynając drugą część meczu trener Brzęczek miał za sobą już trzy zmiany. Pierwszej dokonał bowiem jeszcze przed przerwą, gdy Mastalerza zmienił Łysek. Na drugą połowę wybiegli jeszcze Pluta i Łukasz Kowalczyk w miejsce Góreckiego i Ogłazy.

Pierwszym ostrzeżeniem dla gości był strzał Wiktorka, tuż obok słupka. Decydującym momentem spotkania okazała się 51 minuta. Z rzutu wolnego mocno uderzył Paweł Kowalczyk. Bramkarz Lechii nie poradził sobie z obroną i wybił piłkę przed siebie. Dopadł do niej Lenartowski i płaskim strzałem umieścił w siatce. Później ładnym uderzeniem popisał się Kmieć, po którym piłka otarła się o poprzeczkę. Strzał w poprzeczkę chwilę później odnotowali również goście.

Końcówka meczu była bardzo nerwowa. Zielonogórzanie szukali okazji w długich dośrodkowaniach w pole karne, powodując chaos w szykach obronnych Rakowa. W ostatniej minucie spotkania na listę strzelców ponownie próbował wpisać się Wiktorek, ale będąc w idealnej sytuacji, znów posłał piłkę obok słupka.

Częstochowa, 6. kwietnia ? godz. 17:00
RAKÓW ? LECHIA ZIELONA GÓRA 1:0 (0:0)
1:0 Lenartowski (51′)

RAKÓW: Kos ? Mastalerz (21. Łysek), Górecki (46. Pluta), Hyra, P. Kowalczyk ? Ogłaza (46. Ł. Kowalczyk) ? Nocuń (63. Czerwiński), Kmieć, Lenartowski, Gajos ? Wiktorek.