Mecz na przełamanie ?

W sobotę o 17 zmierzymy się ze Stalówką. Drużyna ze Stalowej Woli tej wiosny gra tak dramatycznie, że z pewnego miejsca w środku tabeli zrobiło się miejsce tuż nad kreską oznaczającą spadek. Brak zwycięstwa od listopada, tak fatalnej postawy swoich piłkarzy na pewno nie spodziewali się fani zielono-czarnych. Oni w przeciwieństwie do swoich piłkarzy nie zawodzą i na pewno w ten weekend zobaczymy solidną liczbę kibiców gości. Parę tygodni temu napisalibyśmy że ten mecz to formalność zastanawiając się nad rozmiarem zwycięstwa Rakowa, jednak i nas ostatnio wyniki nie rozpieszczały. Dwa punkty w ostatnich pięciu meczach, taka seria nie powinna się przytrafić drużynie grającej o awans. A jednak. Czy wszystko co najgorsze mamy już za sobą? Okaże się w najbliższym tygodniu gdzie po meczu ze Stalą gramy co 3 dni w Rybniku i Stargardzie. Te trzy mecze dadzą nam odpowiedź, czy gonimy czub tabeli, czy jednak znowu przebijamy balonik i czekam na kolejny sezon…

Na trybunach mobilizacja, nie może być inaczej w kluczowym momencie sezonu.

Kupujemy bilety „na młyn” i zdzieramy gardła do upadłego!  Za Raków!