12.12.2010 Turniej Mikołajkowy – Kłomnice
2010-12-13Mateusz Zachara w Górniku!
2010-12-17Dziś 13 grudnia mija kolejna rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Po raz kolejny pod domem tego, który do tej pory nie odpowiedział za swoje zbrodnie, protestowali Polacy. Warto o tym przypominać by historia nigdy się nie powtórzyła, by Polak przeciw Polakowi nigdy nie musiał stawać, a tym bardziej do niego strzelać.
W cieniu medialnych igrzysk jakie zrobiły się wokół 13.XII przebiega druga, niemniej istotna rocznica ? rocznica wydarzeń grudniowych na Wybrzeżu. To już czterdzieści lat jak wybuchły jedne z największych i najkrwawiej stłumionych protestów podczas komunistycznych rządów.
Wydarzenia te skoncentrowały się głównie na wschodnim Wybrzeżu. Ośrodkami oporu wobec władz komunistycznych były Gdańsk, Elbląg, Szczecin, Gdynia. Na terenie kraju wybuchły krótkotrwałe protesty o mniejszej skali w takich miastach jak Warszawa, Białystok, Oświęcim czy Nysa. Głównym powodem tych protestów była publikacja decyzji Rady Ministrów nt. podwyżki cen produktów spożywczych w handlu detalicznym, gdzie produkty drożały średnio o 23% w dn. 13.XII. Akcja protestacyjna objęła zarówno robotników, jak i studentów oraz zwykłych ludzi, którzy razem demonstrowali. Strajki i protesty trwały kilka dni, utworzono Międzyzakładowy Komitet Strajkowy (jeden w Gdańsku, jeden w Szczecinie). Akcja się rozszerzała. Do pacyfikacji użyto sił specjalnych MSW oraz wojska, co skończyło się rozlewem niewinnej krwi. 15.XII S. Kociołek w wystąpieniu telewizyjnym usprawiedliwiał użycie broni wobec protestujących, natomiast 16.XII wydał zarządzenie, na mocy którego nie można było opuszczać mieszkań między 18 a 5 rano. Strajkujących nazywano chuliganami i awanturnikami.
Oprawcy z ZOMO strzelali do ludzi domagających się godnego życia, pełna lista ofiar tamtych wydarzeń jest nieznana. Poniżej prezentuje częściową listę osób zabitych w dniach od 15.XII-22.XII:
1. Jerzy Matelski
2. Stefan Mosiewicz
3. Brunon Drywa
4. Zbigniew Godlewski
5. Jan Kłużny
6. Jerzy Kuchcik
7. Stanisław Lewandowski
8. Zbigniew Nastały
9. Józef Pawłowski
10. Ludwik Piernicki
11. Jan Polechoński
12. Zygmunt Polito
13. Stanisłw Sieradzan
14. Zygmunt Gliniecki
15. Marian Wójcik
16. Stanisław Kamać
17. Jadwiga Kowalczyk
18. Daniel Kućma
19. Roman Kużak
20. Edward Prysak
21. Zbigniew Semczysyn
22. Michał Skipor
23. Waldemar Sumiński
24. Julian Święcicki
25. Zygmunt Toczek
26. Wojciech Woźnicki
27. Janusz Wrzodak
28. Eugeniusz Błażewicz
29. Stefan Stawicki
30. Andrzej Perzyński
31. Waldemar Rebinin
32. Józef Widerlik
33. Kazimierz Zastawny
34. Apolinary Formela
35. Jerzy Skonieczka
36. Zbigiew Wycichowski
37. Waldemar Zajczonko
38. Janusz Żebrowski
39. Tadeusz Sawicz
Oprócz tych, którzy oddali najwyższą cenę za swoje poglądy, ponad tysiąc osób zostało rannych, a tysiące aresztowano.
W wyniku starć oraz wypadków zginęło też kilku funkcjonariuszy MO oraz żołnierzy, kilkudziesięciu zostało rannych. Zniszczeniu uległo kilkanaście pojazdów wojskowych, w tym transportery i czołgi. Podpalono 17 gmachów (w tym budynki Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Gdańsku i Szczecinie), rozbito 220 sklepów, podpalono kilkadziesiąt samochodów.
Wydarzenia grudniowe skończyły się 22.XII w Szczecinie podpisaniem porozumienia. W ich wyniku cofnięto podwyżki, a z funkcją I Sekretarza KC PZPR musiał pożegnać się Gomułka.
Piosenką, nawiązującą do wydarzeń grudniowych jest Ballada o Janku Wiśniewskim. Opowiada ona prawdziwą historię 17-letniego chłopaka zabitego przez LWP, gdy szedł do pracy. Część tej piosenki znają prawie wszyscy w wykonaniu pijanych ubeków z pierwszej części filmu Psy. Poniżej link do właściwej wersji. Polecam:
http://www.youtube.com/watch?v=16k4FYgqpWU
Dopiero zmiana systemu pozwoliła w 1995 roku na postawienie oskarżenia winnym tej zbrodni, jednak do tej pory nie zostali oni osądzeni.
W mroźny dzień pamiętajmy o tych, którzy nie bali się wyjść na ulicę i powiedzieć NIE komunistycznym ciemiężycielom ? niezależnie od tego czy mieli lat 17 czy 45, czy walczyli o wolność narodu czy o lepszy byt ? oni się nie ugięli, nie wystraszyli czerwonego knota, szli wśród tych co na kolanach. A czy Ty dzisiaj miałbyś tyle odwagi co oni?