Zbiórka 14:00, Stadion
2011-09-30ROW Rybnik – Raków Częstochowa 30.09.2011r
2011-10-01Niesłychanie emocjonujący przebieg miał dzisiejszy mecz w Rybniku pomiędzy miejscowym ROW-em, a Rakowem.
Podopieczni Jerzego Brzęczka znów źle rozpoczęli spotkanie. W 17 minucie w polu karnym piłkę dostał Jarosław Wieczorek i mimo asysty dwóch obrońców Rakowa, celnie strzelił tuż obok słupka.
Raków pierwszy raz groźnie zaatakował w 33 minucie, lecz piłka po pięknym strzale Łukasza Kowalczyka trafiła w poprzeczkę. Wyrównanie padło chwilę później. Podanie Napory w pole karne wykorzystał Rafał Czerwiński.
Czerwono-niebiescy wyszli na prowadzenie tuż po przerwie. Akcję Czerwińskiego płaskim strzałem obok słupka wykończył Gajos. W 76 minucie ROW zdołał wyrównać po pięknym strzale w okno bramki Kosa.
W 79 minucie szarżującego na bramkę gospodarzy Gajosa ścina obrońca ROW-u, za co dostaje czerwoną kartkę i musi opuścić boisko. Poszkodowany sam wymierza sprawiedliwość i z rzutu wolnego ponownie wyprowadza Raków na prowadzenie.
To nie koniec popisów Gajowego. Minutę przed końcem regulaminowego czasu gry, samotny rajd wzdłuż linii pola karnego przeprowadza, wprowadzony chwilę wcześniej, Nocuń. Idealnie podaje do Gajosa, a ten umieszcza piłkę w siatce, strzelając pomiędzy nogami bramkarza gospodarzy.
ROW Rybnik ? Raków Częstochowa 2:4 (1:1)
1:0 Wieczorek (17?)
1:1 Czerwiński R. (38? ? po podaniu Napory)
1:2 Gajos (48 ? po podaniu Czerwińskiego)
2:2 Gajewski (78?)
2:3 Gajos (82? ? po rzucie wolnym)
2:4 Gajos (89? ? po podaniu Nocunia)