Dzięki Arbi

Dzisiejszy mecz kontrolny z czeskim SFC Opava był pożegnalny dla Artura Lampy, który w Rakowie spędził pół życia w niemalże wszystkich drużynach RKS-u (grupy młodzieżowe, rezerwy, pierwsza drużyna). Przez ostatnie lata był masażystą RKS Raków. Do czerwono-niebieskich trafił w 1984 roku, był członkiem złotej drużyny Rakowa, która wygrała ogólnopolską Spartakiadę Młodzieży 1985. W pierwszej drużynie w pojedynkach ligowych zadebiutował dopiero w sezonie 2002/03, gdy wrócił na Limanowskiego by wesprzeć drużynę składającą się głównie z juniorów, gdy nasz klub pod okiem śp. Zbyszka Dobosza podnosił się z ruin.

Dzięki Arbi za wszystko, i powodzenia!