JEDZIEMY DO WARSZAWY!
2019-08-27Wszyscy do Warszawy… z waszej duchowej stolicy my Rakowa fanatycy!
2019-08-29Kolejny mecz z serii „u siebie, czyli na wyjeździe w Bełchatowie”. Ponad 4 tysiące widzów zasiadło na trybunach z czego 493 osoby to Lechici wspierani delegacją kibiców ŁKS-u. Goście prowadzą doping przez całe spotkanie jednak z naszej perspektywy są słyszalni praktycznie tylko w momencie gdy tracimy dwie bramki i pojawiła się u nas chwila zamulenia. Po za wspomnianym momentem atmosfera rewelacyjna. Doping przez długie momenty wraz z innymi sektorami, przyśpiewki ciągnięte kilka-kilkanaście minut. Wypadałoby wobec siebie być krytycznym, to też napiszemy tylko wielkie dzięki i szacun dla wszystkich tych którzy w niedzielę (albo i dłużej) mieli jeszcze zdarte gardła od dopingu. Tak dalej! Nas w młynie w większości na czerwono około 600 osób. Na płocie wiszą dwa transy. jeden to zaproszenie na najbliższy wyjazd do Warszawy, a drugi można powiedzieć już tradycyjnie odnosił się do jaśnie nam panującego Prezydenta i braku możliwości grania w Częstochowie. Jakże to wymowne, 3,5 częstochowian dni Częstochowy spędza w… Bełchatowie! Matyjaszczyk buduj stadion!!! Na boisku tym razem porażka, jednak kapitalny powrót do gry czerwono-niebieskich po przerwie sprawia, że glośne „Głowy do góry rycerze spod Jasnej Góry” było jak najbardziej na miejscu. Kapitalne emocje, kapitalna atmosfera, tylko punktów szkoda…