O punkty pod Klimczokiem
2018-10-05Podział punktów w Bielsku
2018-10-06Do Sulejówka na mecz pucharowy wybieramy się furami. W trakcie podróży dołączył się niechciany ogon, który próbuje trochę komplikować, leci kilka mandatów. Jedna fura łapie gumę, inna zalicza dzwona. Dokładając do tego warszawskie korki mamy pełen obraz dlaczego pod stadion dotarliśmy lekko spóźnieni i na raty. Po podjechaniu pierwszych wózków miejscowi próbują dążyć do starcia dochodzi do krótkiej spiny, której miło jeden z nich wspominać na pewno nie będzie. Na miejscu jest nas 95 w tym 20 fanów Stomilu. Dzięki! Gospodarze nie chcą wpuścić osób spoza listy na sektor, stąd mecz postanawiamy obejrzeć zza płotu, gdzie przemieszczamy się jeszcze w pierwszej połowie. Miejscowi mają mały młynek, początkowo próbują dopingiem prowokować, ale po ripostach dali sobie spokój. Z naszej strony doping ograniczony do prostych okrzyków. Po meczu wspólnie z grajkami świętujemy awans do kolejnej rundy. A w niej czeka już na nas Lech Poznań!