2018.04.11 Zagłębie Sosnowiec – Raków

Ostatni wyjazd na zakazie wypadł nam do niedalekiego Sosnowca. Aura sprawiła że mecz był w zmienionym terminie. Rozgrywaliśmy tę potyczkę w środowy wieczór. Dogadaliśmy się z miejscowymi, że w określonej liczbie i na odpowiednich zasadach wejdziemy na obiekt. Autami, ale i koleją, praktycznie od samego początku z balastem dotarliśmy z zapasem czasowym w okolice Będzina, tam przejęli Nas kibole miejscowego Zagłebia, którzy podprowadzają Nas na parking w pobliżu stadionu i stamtąd na sam obiekt. Wejście bardzo sprawne i już po kilku minutach całą grupą (123 + 14 Chemik) meldujemy się na trybunach – 2 typów od Nas zostaje pod obiektem. Przyznane nam zostają miejsca na prostej najbliżej położenia klatki gości. Wywieszamy transa związanego z ogólnopolską akcją kibolską. Zagłębie dopinguje cały mecz, my kilkukrotnie zaznaczamy swoją obecność. Kopacze po słabym meczu dostają w plecak, a my jeszcze przed ostatnim gwizdkiem postanawiamy się zawijać. Opuszczamy obiekt, maszerując do aut i ruszamy w drogę powrotną która przebiega szybko i sprawnie, już bez zbędnego balastu.

Dzięki Chemicy za wsparcie.

Szacun dla Zagłębia za ogarnięcie wejścia i pomoc!