11.04.2015 Puszcza Niepołomice – RAKÓW

Kolejnym wyjazdowym punktem na czerwono-niebieskiej wyjazdowej mapie były Niepołomice. Dla zdecydowanej większości teren dziewiczy jedynie kilka osób miało okazje być tam, za czasów zgody, wspierając Stalówkę. Jedziemy transportem kołowym meldując się na sektorze w komplecie tuż po rozpoczęciu meczu. Dopingujemy jak na naszą liczbę solidnie a jest nas tego dnia ledwie 84 osoby. Biorąc pod uwagę odległość, wynik liczbowy słabiutki. Pogoda i wynik za to na zdecydowany plus, przez co na sektorze panowała fajna atmosfera. Płot oprócz głównie wyjazdowych płócien przyozdabia okazjonalny transparent. Gospodarze wywieszają dwie flagi, obie w innych barwach i to jedyna oznaka tego że ktoś na trybunach po za nami był. Wokalnie nie ujawnili się ani razu. Powrót dla większości szybki, jedynie jeden z busów ma problem z pasożytami i wraca do Częstochowy mocno spóźniony.