09.08.2014 RAKÓW – Stal Stalowa Wola

Mecz ze Stalówką inaugurował sezon przy Limanowskiego. Goście to ekipa, której przedstawiać nam nie trzeba. Niedawna zgoda i w dalszym ciągu sporo prywatnych kontaktów sprawiły że ten mecz dla wielu był spotkaniem wyjątkowym. Stalowej w sektorze gości 320 osób, było ich na pewno więcej jednak nie wszyscy skorzystali z możliwości wejścia wybierając inne sposoby spędzenia czasu. Obwieszają się solidnie flagami i prowadzą regularny doping, w którym na pewno nie pomagał żar z nieba. U nas tego dnia młyn w porywach do około 350 osób z dopingiem przeciętnym. Dopiero w końcówce wszyscy zebrali się do kupy i wyglądało to tak jak powinno zawsze.

Na samym wstępie meczu dajemy znać, co myślimy o potraktowaniu nas pod stadionem w Rybniku. Wiszą też odpowiednie transy. W końcówce prezentujemy również oprawę, która miała być przedstawiona w Rybniku, jednak z wiadomych względów nie była. W naszych rękach znalazły się również koszulki rzucone przez piłkarzy – „63 dni chwały” nawiązujące do niedawnej rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.


P.S. Wielkie dzięki wszystkim którzy olali prośbę o pójście do młyna. Dzięki Wam doping był przeciętny,liczba słaba,oprawa zaprezentowana w ostatnich minutach. Dzięki chłopaki i nic się nie przejmujcie-SAMO SIĘ ZROBI!