Remis w meczu na szczycie
2016-11-05W Stalowej o lidera!
2016-11-07Mecz na szczycie ligowej tabeli, wzbudził spore zainteresowanie po obydwu stronach barykady. Rekordowa jak na Opole frekwencja – 2700 osób i pokaźne grupy dopingujących z obu stron. Nas tego dnia 411 w tym 70 Chemik – wszyscy w okazjonalnych wyjazdowych czapkach. Odry w młynie, tak jak pisaliśmy sporo, ale nie będziemy oceniać liczby. Na ten mecz obraliśmy transport autokarowy. Ruszyliśmy ze sporym zapasem czasowym, więc ekipie wszystkich 7 pojazdów udało się wejść na obiekt albo jeszcze przed meczem albo tuż po jego rozpoczęciu. Chemicy zastosowali lekką zmyłkę i miast jak to było ogólnie podane przyjechać pociągiem wybrali się na Odrę samochodami. Wykorzystując zdezorientowanie, harcują nie co pod kasami miejscowych, jednak cała zabawa nie trwa zbyt długo. W trakcie meczu sporo bluzgów, ale to można było przewidzieć. Lekką zamotą z ochroną kończy się próba puszczenia z dymem barw miejscowych. Niezbyt umiejętne użycie gaśnicy przez jednego z ochroniarzy powoduje chwilowe podniesienie ciśnienia u części z nas. Zamieszanie nie trwa długo jednak ma swoje reperkusje już po meczu. W trakcie spotkania prowadzimy niezły doping, czasem jednak zważywszy na liczbę mogło by być lepiej. Na płocie wisi też trans z pozdrowieniami dla Seby i Długiego – wracajcie do zdrowia chłopaki! Na boisku remis, więc po meczu dziękujemy grajkom za walkę i cieszymy się w dalszym ciągu z miana niepokonanych w tym sezonie. Przy wyjściu mundurowi wyciągają z tłumu 2 osoby, przy czym jedną przypadkową po kilku godzinach puszczają. Na drugiego jakiś paragraf się znalazł i niestety łapie grzywnę i powiększa grono zakazowiczów. Powrót do Częstochowy bardzo sprawny.
Teraz czas na powtórkę Stalówki i wyjazdowy mecz kadry w Bukareszcie!
Ave!
