Zachowanie działaczy i "idealnych kibiców" żużlowych, którzy w momencie informacji o śmierci zawodnika na torze kalkulują czy jechać czy nie. W tle słychać tych krzyczących "jedziemy" dla których liczy się tylko browar i kiełbacha na stadionie:
Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum