W środę kolejny mecz z serii huj wie z kim. Ciężko spodziewać się czegoś ciekawego na trybunach. My PRAWDZIWI kibice w okresie nagonki,mandatów i innych cudów nie z tej ziemi powinniśmy stanąć razem. Razem, czytaj na łuku, czyli sektorze zajmowanym podobno przez najzagorzalszych kibiców Rakowa. Pisze podobno, bo jak przeszedłem się ostatnio po stadionie na meczu z Bałtykiem ciężko było ogarnąć co się dzieje. Ludzie , którzy powinni dawać przykład i jako pierwsi stanąć na łuku stali sobie rozrzuceni na całym stadionie popychając pierdoły.
Gratuluję fanatyzmu i zapraszam na kolejny mecz na 100 lecie klubu z FC Barcelona. Wtedy zapełnimy szczelnie nasz sektor i pojedziemy z piekielnym dopingiem.A teraz niech szczury stoją sobie za flagą w 50 osób . H im w D

Też właśnie zauważyłem, że osoby które sezon może 2 sezony temu zwykle dopingowali w młynie teraz rozchodzą się po innych sektorach zamiast dopingować Raków. Nie wiem co jest powodem ale nie ma co sie dziwić że liczba młyna i doping z dupy wzięty. Co panowie znudziło się dopingowanie?? Rozumiem, że kibicowsko to marną mamy rundę, niewiele ekip zawita do nas ale w końcu nie dopingujemy przeciwników tylko Naszą drużynę!

PLAKATY do odebrania w NA OSTRZU . Ruszyć dupę !!!! Mecz za dwa dni...