2018.03.31 Raków – Wigry Suwałki

2 April 2018 14:41 w Aktualności, Liga, Relacje z trybun

Nie tak miała wyglądać inauguracja rundy wiosennej przy Limanowskiego. Miała być Odra, miały być jupitery, miały być trzy punkty… Niestety zimowa aura i mecze młodzieżowej kadry sprawiły że pierwszy mecz u siebie rozegraliśmy dopiero ostatniego dnia marca, a ponieważ była to Wielka Sobota, spotkanie zaplanowano na mało dogodną godzinę 12.00.

Z naszej strony w młynie dobra frekwencja – około 400 osób, z czego większość z szalem w dłoni – w końcu!!! Chciałoby się żeby wszyscy przypomnieli sobie o chlubnej tradycji przychodzenia na mecz w barwach, ale jak na początek powrotu do korzeni było ok. Doping cały mecz na fajnym poziomie jednak z pewnością drzemią w nas jeszcze rezerwy. Te należy wykrzesać siebie już w następnym meczu gdy przeciwnikiem będzie Odra Opole, a dodatkowego blasku nadadzą pierwszy raz rozświetlające Limanowskiego jupitery. Goście a właściwie gość w jednoosobowym składzie, miał swoją chwilę kiedy to po bramce dla Wigier podbiegli do niego zawodnicy by cieszyć się jak się później okazało z pokonania Rakowa.